Ostatnio pisałem o starym samochodzie, dzisiaj krótko chciałbym opowiedzieć Wam coś co może nie do końca jest związane z tematyką tego bloga, ale mocno mnie poruszyło.
Jadąc główną trasą do moich rodziców na wieś przejeżdżam przez okolice, gdzie domy są tak blisko trasy, że współczuję mieszkańcom, tym bardziej, że jest to bardzo uczęszczana trasa. Dodatkowo przelotowa - mnóstwo samochodów ciężarowych dziennie - to musi mieć wpływ zarówno na budynki jak i mieszkańców. I tak jadąc po raz kolejny zauważyłem, że ta część drogi przygotowywana jest do remontu. Ogrodzenia są usuwane, cofane dalej od trasy i tak dalej. Przy okazji pojawił się trend, że przy okazji remontu generalnego całego odcinka mieszkańcy zaczęli intensywnie remontować swoje domy.
Wstawiają większe okna pcv, odnawiają podjazdy, instalują nowoczesne bramy, niektórzy nawet zamówili całkiem nowe ogrodzenia. Chcę zobaczyć efekty tego wszystkiego za około 1,5 roku, wtedy wyznaczono otwarcie tego odcinka drogi. Interesujące jest, jak taka inwestycja popycha do przodu rozwój na wsiach, jak zachęca ludzi do modernizacji, do polepszania jakości swego życia.
Dzisiaj krótko, chciałem podzielić się z Wami, a pisanie na telefonie nie należy do wygodnych. Spokojnego weekendu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz